Forum 590: czego potrzebują polskie firmy, by rozwinąć skrzydła na rynku offshore?

Przemysław Kurczewski z Narodowego Centrum Badań i Rozwoju zapowiedział, że w przyszłości programy NCBR będą „odpowiadać na bardzo konkretne potrzeby cywilizacyjne”. Jako przykład podał kwestię magazynowania energii, pochodzącej ze źródeł odnawialnych.

Podczas panelu „Inwestycje w offshore – czy polskie firmy wykorzystają szansę zdobycia nowych kompetencji?” Przemysław Kurczewski z Narodowego Centrum Badań i Rozwoju zwrócił uwagę, że zmiana sposobu produkcji energii daje polskim przedsiębiorcom szansę na rozwinięcie skrzydeł.

„To, co jest potrzebne, żeby nasi przedsiębiorcy byli nie tylko wykonawcami czy podwykonawcami dużych inwestycji, to posiadanie własnej technologii i know-how, które można byłoby w Polsce wyprodukować i tu montować, ale także przez polskich przedsiębiorców eksportować i instalować w innych miejscach świata” - mówił P. Kurczewski.

Zaznaczył, że w przyszłości programy NCBR będą „odpowiadać na bardzo konkretne potrzeby cywilizacyjne świata i Polski, dając polskim przedsiębiorcom możliwość pozyskania finansowania na badanie i rozwój nowych technologii, które adresowałyby tego typu problemy”. Jako przykład podał kwestię magazynowania energii, pochodzącej ze źródeł odnawialnych.

„My tych potrzeb identyfikujemy cały szereg, ale jako firmy nie stać nas na sfinansowanie wszystkich prac badawczych z własnej kieszeni” - mówił Łukasz Porzuczek z Grupy GeoFusion. Dodał, że takie prace są prowadzone, ale konkurowania z większymi firmami z zagranicy, wdrażania i implementowania nowych technologii, potrzebne jest wsparcie.

Jego firma zajmuje się m.in. pomiarami pod farmy wiatrowe oraz usuwaniem z terenów inwestycji niewybuchów i niewypałów. Przy wsparciu NCBR rozwija ona także technologię poszukiwania, podejmowania i utylizacji broni chemicznej z miejsc, gdzie mają stanąć wiatraki.

Ł. Porzuczek podkreślał także potrzebę wsparcia w inwestycjach oraz w starciu polskich firm z graczami o dużo większym kapitale. „Nie boimy się konkurencji technologicznej” - zapewniał.

„My jako firma nie boimy się walki. Realizujemy swoje prace badawcze, realizujemy swoje projekty i jak na razie jest nieźle. Teraz chodzi o to, żeby polscy przedsiębiorcy mieli nie 5 proc. całej inwestycji, ale 40-50 proc. Żeby nie skończyło się na tym, że będziemy dostarczać bigos i jabłka na statki” - mówił.

Debata była częścią kolejnego spotkania z cyklu Forum 590 – „Morska energetyka wiatrowa – szansa na nowe kompetencje dla polskich przedsiębiorców” – które odbyło się 15 kwietnia. W drugim panelu wzięli udział Hubert Nowak (Urząd Zamówień Publicznych),

Włodzimierz Pomierny (Agencja Rozwoju Przemysłu), Przemysław Kurczewski (Narodowe Centrum Badań i Rozwoju), Łukasz Porzuczek (Grupa GeoFusion Sp. z. o.o.), Henryk Spierewka (Elbud Katowice Sp. z o.o.), Maciej Olczak (ekspert ds. offshore, Asia Connecting Center).

Cykl spotkań eksperckich Forum 590, poświęconych tematom istotnym dla polskiej gospodarki, to inicjatywa organizatorów Kongresu 590.

« 1 »

reklama

reklama

reklama